Jak co miesiąc wybrałam dla Was najciekawsze premiery fantasy i science fiction, a bonusowo umieściłam we wpisie także zapowiedź najnowszego kryminału Anny Kańtoch oraz książki historycznej Anny Brzezińskiej. Co z tej listy sprawia, że szybciej biją Wasze czytelnicze serca? Napiszcie koniecznie w komentarzach!
„Chindōgu” to powieść mozaikowa rozgrywająca się w świecie futurystycznej Japonii. Oficer policji, Kaori Nakamura, prowadzi śledztwa związane z cyberprzestępczością. Pomaga jej hiperhologram nieżyjącego brata; samoucząca się sztuczna inteligencja, mająca problem z przestrzeganiem ustanowionego przez ludzi prawa. Gdy dzień po trzęsieniu ziemi na komisariacie pojawia się młoda kobieta – pracownica Chiba Kōgyō Bank – i zgłasza zaginięcie koleżanki z pracy, Nakamura zostaje oddelegowana do tej sprawy. W toku śledztwa dowiaduje się, że kilka dni wcześniej ktoś przyjechał do firmy i groził zaginionej. Choć pozornie postępowanie nie ma wiele wspólnego z cyberprzestępczością, sytuacja, z którą mierzy się Nakamura, zaczyna dotykać ją osobiście. Jak wpłynie to na jej osąd sytuacji? Czy technologie, którymi się wspiera, okażą się pomocne? Cyberpunk to już nie pieśń przyszłości, a świat będący „tu i teraz”, na wyciągnięcie ręki. Bardziej realny i namacalny niż kiedykolwiek wcześniej, a przez to łatwiejszy do wyobrażenia. Istniejący naprawdę, a nie wyłącznie na kartach powieści. Warto mieć w nim rozeznanie, by pewnego razu nie wyjść z domu i znaleźć się w zupełnie innej rzeczywistości…
Jest rok 2500. Po dwóch latach międzygalaktycznej podróży wysłany z Ziemi statek kosmiczny ląduje na nieznanej planecie, gdzieś w Pasie Oriona. Zastany świat uderzająco przypomina rodzinną planetę kosmonautów. Ta sama atmosfera, woda, roślinność. Są tam również ludzie. Zniewoleni przez inteligentne małpy: prawdziwych władców planety. Napisana w 1963 roku powieść SF francuskiego pisarza i dyplomaty Pierra Boulle – sfilmowana i nagrodzona Oskarem pięć lat później – to już klasyka gatunku. Klasyka niejako zapomniana, przysłonięta przez ogromny sukces kolejnych filmów z serii. Teraz ukazuje się w nowym tłumaczeniu Agaty Kozak. Obowiązkowa pozycja dla fanów Stanisława Lema i Janusza Zajdla.
„Burgundzcy Walezjusze, Yorkowie, Borgiowie, Sforzowie z Mediolanu czy Estowie z Ferrary nie doczekali się swojego Homera. Lecz ich matki, żony, córki dobrze znały los Penelopy, usiłującej przetrwać i zachować rodzinne dziedzictwo (…). Te kobiety, rozbitkowie po widziadłowych dynastiach, okazywały się mistrzyniami przetrwania i niestrudzonymi strażniczkami pamięci. Dlatego właśnie one są w tej książce przewodniczkami po krainie renesansu, który należał zarówno do rycerzy, jak i do skrybów, zanim rozpaliła się nowa epoka, pochłaniając rycerskie czyny i rycerskie książki. Nie pochłonęła ich jednak doszczętnie”.
Witajcie w niesamowitym uniwersum Dungeons & Dragons! Powieść „Złodziejski honor” to wyjątkowa gratka dla fanów jednej z najpopularniejszych gier na całym świecie, która wywarła kolosalny wpływ na rozwój gatunku fantasy. Intryga książki przygodowej dla młodzieży i starszych dzieci jest oparta na kinowej ekranizacji „Dungeons & Dragons. Złodziejski honor”. Drużyna złodziejaszków oraz grupa przypadkowych poszukiwaczy przygód, z bardem Edginem i wojowniczą Holgą na czele, udają się do miasta Neverwinter. Jednak dawni wrogowie nie dają im spokoju szukając zemsty za przewinienia z przeszłości, a sprawy przybierają niebezpieczny obrót. „Dungeons & Dragons. Złodziejski honor” to historia niezwykłej podróży po fantastycznych krainach pełnych przerażających stworów: trolli, goblinów, smoków znanych miłośnikom tej prawdziwie kultowej gry. Powieść dodatkowo zawiera kolorowe strony ze zdjęciami z filmu kinowego.
Tytułowe "Jesteśmy snem" dzieje się w pełnym
przemocy świecie, przypominającym nieco lata 70. XX wieku. George Orr -
główny bohater powieści - pewnego dnia odkrywa, że posiadł zdolność
zmiany rzeczywistości za pośrednictwem swoich snów. O pomoc w poradzeniu
sobie z nową zdolnością prosi doktora Williama Habera, psychiatrę,
który szybko zdaje sobie sprawę, że moc Orra może wykorzystać również do
własnych celów. Kolejne próby rozwiązania problemów ludzkości
podejmowane przez lekarza kończą się tworzeniem coraz gorszych
alternatywnych światów. Czy George’owi uda się wyzwolić spod wpływu
manipulatora i zatrzymać katastrofę?
W "Miejscu początku" Hugh Rogers, mieszkaniec jednego z amerykańskich
przedmieść, przypadkiem znajduje drogę do Tembreabrezi, idyllicznej
krainy wiecznego zmierzchu. Spotyka tam Irenę Pannis, dziewczynę, która
odkryła ten świat siedem lat wcześniej i zdążyła pokochać go całym
sercem. Irena pragnie ochronić Tembreabrezi przed intruzem - nie może
pogodzić się z faktem, że ktoś poznał jej sekretny azyl. Jednak gdy
zostaje poproszona przez tamtejszych mieszkańców o połączenie sił z
Hugh, by pokonać kryjącego się na górze smoka, postanawia wykonać
zadanie. Czy razem dotrą na szczyt? I co zrobią, gdy już się tam znajdą?
Tymczasem fabuła "Oka czapli" rozgrywa się na planecie Victoria, na
którą jako pierwsi dotarli przestępcy wygnani z Brazylameryki. Latami
głodowali, chorowali i umierali, by w końcu zbudować Stolicę. Minęło
ponad pół wieku i do miasta przybył Lud Pokoju, pragnący schronić się
przed okrucieństwami pogrążonej w konfliktach Ziemi. Co się stanie, gdy
krucha równowaga między mieszkańcami Victorii zacznie się załamywać? Czy
obiecana oaza zamieni się w wojenne piekło?
Słynna książka non-fiction Stanisława Lema –
niezmiennie pobudzająca do krytycznego myślenia o otaczającej nas
rzeczywistości i technologii.
Okamgnienie wydane po raz pierwszy w 2000 roku, po wielu latach
milczenia pisarza, okazuje się lekturą niezwykle inspirującą. Diagnoza,
jaką autor postawił na początku XXI wieku, zdumiewa swoją trafnością.
Klasyk literatury fantastycznej „schodzi na ziemię” i rozlicza się z
pop-naukowym postrzeganiem technologii i rozwoju ludzkości.
„Ogarnięcie, chociażby silnie streszczające, stanu naszej współczesnej
wiedzy nie jest już na siły jednego człowieka”. (fragment książki)
Stanisław Lem rozprawia się w Okamgnieniu z własnymi hipotezami na temat
rozwoju ludzkości i dawnymi złudzeniami co do możliwości nauki. Robi to
wyjątkowo surowo, widząc we współczesnej kulturze masowej przede
wszystkim niekompetencję i ignorancję. Sensacyjne doniesienia prasowe,
pseudonaukowe publikacje i rosnąca komercjalizacja dokonująca się na
styku nauki i mediów stwarzają w efekcie fałszywy obraz rzeczywistości –
pełen uproszczeń i przekłamań. Tymczasem Lem swoimi tekstami stara się
przywrócić właściwe proporcje hurraoptymistycznym zapowiedziom
dotyczącym nieograniczonych możliwości postępu w dziedzinie medycyny,
inżynierii genetycznej, astrofizyki, a także ewolucyjnego i
technologicznego samodoskonalenia człowieka. Pozostaje mistrzem ciętego
słowa i lapidarności formy, podając jak na tacy wiedzę i wątpliwości,
które po ćwierćwieczu nadal brzmią wyjątkowo aktualnie.
Po Zimowym Konklawe Citra i Rowan rozdzielają się. Obydwoje czują, że skostniałe struktury Kosodomu wymagają gruntownych zmian, ale każde z nich ma inny plan działania. Citra będzie próbowała walczyć z zepsuciem od środka. Trzyma się blisko swojej mentorki, sędzi Curie, i zyskuje szacunek wśród kosiarzy. Tymczasem Rowan staje się mrocznym bohaterem, kosiarzem Lucyferem, który samozwańczo wymierza sprawiedliwość – używając ognia, niszczy skorumpowanych kosiarzy, niegodnych pełnionej w społeczeństwie funkcji. Obydwoje zdają sobie sprawę z tego, że są zbyt słabi, by wygrać z tak zwanym „nowym porządkiem” w Kosodomie. Przyglądający się wszystkiemu z boku Thunderhead znajduje sposób, aby skontaktować się z Rowanem. System to jedyny na tyle mądry byt, który mógłby rozwiązać dramatyczne problemy tego pozornie doskonałego świata. Ale czy warto pokładać całą nadzieję w Thunderheadzie?
Czarodziejka Natasza "Lady" Ladowska niecierpliwie wyczekiwała momentu, w którym rozpocznie studia na najlepszej magicznej uczelni w kraju. Nie spodziewała się tylko, że poza stawieniem czoła takim wyzwaniom, jak nauczenie się na pamięć nazwisk wszystkich największych magów w historii, parę razy przyjdzie jej też walczyć o życie. W trzech opowieściach z uniwersum Polanii studenci wydziału magicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego muszą uporać się z problemem tajemniczej anomalii w niewielkiej wiosce, odkryć, dlaczego jeden z czarowników z roku zaczyna podejrzanie się zachowywać oraz dowiedzieć się, jakie sekrety skrywa wiekowy czarodziej z gór świętokrzyskich.
Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu? Łatwo powiedzieć, kiedy się widzi. Leon Cichy, autor poczytnych kryminałów, całe życie miał szczęście i
wszystko układało się po jego myśli. Poślubił dziewczynę, którą poznał w
gimnazjum, a jego pierwsza powieść została bestsellerem. Jednak po trzydziestce coś się zmieniło. Żona bez wyraźnego powodu
zażądała rozwodu, a choć romantyczna przygoda na samotnych włoskich
wakacjach zdawała się Leonowi nowym otwarciem, pierwszego wieczoru po
powrocie został potrącony przez samochód. W szpitalu okazało się, że
stracił wzrok. Oszołomiony nową sytuacją, całkowicie zależny od niedawno
poznanej młodej kobiety, Cichy dochodzi do wniosku, że stracił rozum.
Bo to przecież niemożliwe, by jego nową wybrankę zastąpiła inna osoba,
kiedy był nieprzytomny. To tylko początek ciągu dziwnych wypadków, z którymi będzie sobie musiał poradzić, błądząc w ciemnościach. W "Samotni", współczesnym kryminale, Anna Kańtoch buduje intrygę
opartą na izolacji i przedstawia wielowarstwową opowieść o odosobnieniu:
wybieranym samodzielnie, narzucanym przez stan zdrowia, miejsce
zamieszkania czy niezależne okoliczności. Nic w tej historii nie jest
takie, jak się wydaje.
Ja "łypię" w kierunku:
OdpowiedzUsuńMarta Sobiecka, Chindōgu
Ursula Le Guin, Jesteśmy snem
Magdalena Kubasiewicz, Czarodziejka z ulicy Reymonta
Anna Kańtoch, Samotnia
Czytałam "Kosiarzy", więc po kontynuację też pewnie sięgnę. Chociaż nie za wiele pamiętam z pierwszego tomu. "Czarodziejka z ulicy Reymonta" też wydaje się ciekawa, poza tym sama mieszkam na Reymonta, a więc sam tytuł dodatkowo zachęca mnie do przeczytania.
OdpowiedzUsuńKsiążka "Zmierzch świata rycerzy" mnie zainteresowała. :)
OdpowiedzUsuńKsiążka "Zmierzch świata rycerzy" mnie zainteresowała. :)
OdpowiedzUsuńPierwsza opisywana książka wydaje się intrygująca!
OdpowiedzUsuń"Samotnia" to absolutny majstersztyk, jeśli chodzi o prowadzenie narracji i zaskoczenie zwrotami akcji. Czytałam z zapartym tchem! :)
OdpowiedzUsuń