20 października 2018

Sekrety karczmy "Pod Głowomłotem" - Richard Schwartz "Pierwszy Róg"

Pierwszy Róg Richarda Schwartza udowadnia, że nie tylko Amerykanie, ale także Niemcy potrafią pisać skupione na działaniach bohaterów, klasyczne fantasy, z którym można spędzić kilka udanych godzin. Ta książka jest pierwszym tomem siedmioczęściowej Tajemnicy Askiru, która do złudzenia przypomina zapis przebiegu kampanii RPG.  Jednakże najprawdopodobniej przypadnie do gustu się nie tylko fanom tych gier, ale i miłośnikom dobrej, przygodowej literatury. 

Autor wykorzystał jeden z klasycznych pomysłów gatunku – za pomocą śmiertelnie groźnej burzy śnieżnej uwięził bohaterów w znajdującej się na górskiej przełęczy karczmie Pod Głowomłotem, która wraz z rozwojem wydarzeń okazuje się czymś znacznie więcej, niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Centralna postacią i zarazem narratorem jest podstarzały wojownik Havald, do którego z prośbą o pomoc zwraca się półelfka i zarazem maestra Leandra, uzbrojona w legendarne Ostrze Spójni noszące miano Kamienne Serce. Mężczyzna tłumaczy jej, że bierze go za kogoś, kim absolutnie nie jest, ale gdy tylko karczmarz znajduje w stajni rozorane ciało z wyjedzonymi wnętrznościami, oboje bez wahania biorą się za śledztwo. A i bez tego atmosfera w karczmie gęstnieje z każdą godziną – bo zostali w niej uwięzieni kupcy, domniemani zbójcy, strażnicy oraz górnicy, którzy niekoniecznie patrzą na siebie przychylnym okiem. Do tego okazuje się, że jednym z gości jest także budząca strach wśród wszystkich obecnych mroczna elfka o imieniu Zokora. A kiedy karczmarz odkrywa, że ktoś splądrował jego piwnicę, odkrywając przejście do niższego poziomu, Leandra i Havald przekonują się, że z całą pewnością nie znajdują się w zwykłych zabudowaniach, i tak zaczynają odkrywać tajemnice niegdyś potężnego cesarstwa Askiru...


O świecie przedstawionym nie dowiadujemy się jednak w tym tomie zbyt dużo: tylko tyle, że występują w nim ludzie, elfy i ich mroczni bracia, krasnoludy i orki. Tworzą oni większe bądź mniejsze państwa, które niekoniecznie żyją ze sobą w zgodzie – i tak Leandra szuka pomocy w obronie przed bezwzględnym Imperium Thalak. Kolejnym elementem, względem którego autor uchyla rąbka tajemnicy jest magia – opiera się na sześciu rodzajach energii: wietrze, wodzie, ziemi, ogniu, naturze i świetle, zaś osoby w niej szkolone nazywa się maestrami. Istnieją rzecz jasna artefakty i magiczne przedmioty, które odgrywają w Pierwszym Rogu istotną rolę. Tak więc nic o nich nie powiem, przekonajcie się sami, jak wykorzystał je w fabule autor. Zaś jeśli pogubicie się np. we wspominanych przez postaci bogach czy miejscach, zajrzyjcie na koniec tomu do glosariusza. 

niemiecka okładka książki
 
Powieść czyta się szybko i przyjemnie nie tylko dlatego, że pomysłowo wykorzystuje elementy klasycznego fantasy, ale też ze względu na język: styl jest dość oszczędny, a opisy krótkie i konkretne. Mi przeszkadzało w nim jednak to, że postaci wyrażając szacunek zwracały się do siebie per „wy”, uważam też, że sami bohaterowie mogliby używać bardziej zróżnicowanego słownictwa. A skoro już o postaciach mowa, to najbardziej polubiłam waleczną mroczną elfkę Zokorę, która nie do końca rozumie ludzki system wartości, ale próbuje się go uczyć, i niejednokrotnie zaskakuje swoimi umiejętnościami. Leandra jest zdeterminowana, ale może nieco zbyt naiwna (co ona widzi w starym wojowniku?), zaś narrator, czyli Havald wypada na ich tle najsłabiej: w mojej ocenie to niestety typowy Gary Stu, wie i umie zdecydowanie za dużo, jest to wprawdzie pod koniec książki podbudowane ujawnieniem jego tajemnicy, ale i tak czuję, że autor przesadził w kwestii napompowanych statystyk protagonisty.

I jeszcze jedna niemiecka okładka, źródło:

Tak czy siak książka niczym ruchome piaski z pewnością wciągnie każdego fana klasycznego, przygodowego fantasy, bo dzięki koncepcji zamknięcia fabuły w jednym miejscu zupełnie nie będziecie spodziewali się tego, co wymyślił Richard Schwartz. I tak jak ja z chęcią sięgniecie po kolejny tom Tajemnicy Askiru, czyli Drugi Legion, by razem z bohaterami odkrywać sekrety dawnego Imperium.

Autor: Richard Schwartz
Tytuł: Pierwszy Róg
Tytuł oryginału: Das Erste Horn. Das Geheimnis von Askir 1
Tłumaczenie: Agnieszka Hofmann
Wydawnictwo: Initium
Rok wydania: 2018

3 komentarze:

  1. Mam tę serię już od dłuższego czasu w planach, ale na razie na nich się skończyło.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam wszystkie trzy tomy, zamierzam je w końcu przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka nie dla mnie, nie lubię fantastyki. Zupełnie nie odnajduje się w tych klimatach.

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy komentarz, mam dzięki nim więcej motywacji :). Chwilowo włączyłam funkcję moderowania, bo niestety na cel wzięli mnie spamerzy, mam nadzieję, że w ten sposób szybko się zniechęcą.